Co więcej, tajemnicą owiana jest sytuacja grupy z Gregiem Puciato, bo grupa wskrzesiła się z wcześniejszym wokalistą, Dimitrim Minakakisem, za sitkiem. Niby nic dziwnego, w końcu śpiewał na „Calculating Infinity”, ale sami rozumiecie…
W każdym razie Ben Weinman został zapytany w ostatnich dniach, dokąd to zmierza i w dużym skrócie odparł, że nie wie. Muzyk opowiada, że sam pomysł reunionu był stuprocentowo spontaniczny, a że wszystko idzie fajnie i fani, jak i sam zespół, dobrze się bawią, wszystko gra.
Muzyk dodaje też następujące słowa: (…) jeśli będzie na to zapotrzebowanie, a ludzie będą chcieli nas oglądać, dowieziemy kolejne występy. Nie planujemy – i nie planowaliśmy – niczego konkretnego, ale nie zamykamy sobie drzwi na potencjalny koncert tu czy tam.
Przypominamy, że The Dillinger Escape Plan rozpadło się w 2017 roku. Ostatnią płytą grupy było wydane rok wcześniej „Dissociation”.