PERIPHERY ZAPOWIADA „V: DJENT IS NOT A GENRE”
Siódmy krążek prog-metalowców z Waszyngtonu ukaże się już 10 marca tego roku nakładem 3Dot Recordings. W ramach jego zapowiedzi grupa udostępniła nie jeden, a aż dwa nowe single – „Zagreus” oraz „Wildfire”. W tym drugim utworze gościnnie pojawia się Jørgen Munkeby z norweskiego Shining. Mark Holcomb komentuje: w ostatnim mierzyliśmy się z licznymi życiowymi przeciwnościami, nie da się też przecenić efektu, jaki wywarła na wszystkich pandemia. Każdy z nas przeszedł ostatnio spore życiowe zmiany. Wszystkie te rzeczy, które się działy, spokojnie mogły wytrącić nas z rytmu, dlatego dobrze jest teraz popatrzeć na nie z perspektywy czasu z poczuciem, że daliśmy radę – dzięki temu, że mamy ten zespół i mamy siebie. Przeszliśmy przez to wszystko dzięki wierze w siebie nawzajem. W tym sensie można powiedzieć, że wygraliśmy z tym zespołem jak na loterii. Misha Mansoor dodaje: ten materiał napawa mnie dumą, chociaż sam proces jego tworzenia nie należał do najłatwiejszych. Poczucie, że musimy odpuścić, bo męczymy się z tą płytą zdecydowanie zbyt długo, było momentami tak przytłaczające, że… kiedy już je przezwyciężyliśmy, tworząc jednocześnie krążek, z którego jesteśmy tak dumni, zespoliło nas to bardziej, niż mogłoby zespolić jakiekolwiek inne doświadczenie.
Ostatnim jak dotychczas studyjnym dokonaniem Periphery pozostaje „Periphery IV: Hail Stan” z 2019 roku.
VILLAGERS OF IOANNINA CITY Z DEBIUTANCKIM ALBUMEM KONCERTOWYM
Dwupłytowy zapis ateńskiego koncertu grupy, którego setlista została w dużej mierze oparta o ostatnią, przełomową płytę Greków, czyli „Age of Aquarius”, ukaże się już 3 marca za pośrednictwem Napalm Records. Setlista albumu prezentuje się następująco:
CD 1:
- Welcome
- Age of Aquarius
- Part V
- Nova
- Perdikomata
- Skaros
- Dance of Night
- Zvara
CD 2:
- Arrival
- Father Sun
- Millennium Blues
- Ti Kako
- Audience I
- Cosmic Soul
- For the Innocent
- Audience II
- Karakolia
Villagers Of Ioannina City to jedna z największych psychodelicznych rewelacji ostatnich lat. Chociaż początki zespołu sięgają 2007, szerszą rozpoznawalność przyniosła mu dopiero wydana w 2019 „Age of Aquarius” – niemal idealny amalgamat stonerowo/grunge’owych naleciałości, kwaśnej psychodelii oraz lokalnych, folkowych naleciałości z krainy Epiru.
CATTLE DECAPITATION ANONSUJĄ „TERRASITE”
Grupa pierwotnie planowała podzielić się tymi wieściami dopiero w przyszłym miesiącu, ale dzięki leakowi ze strony jednego z użytkowników reddita informacje o „Terrasite” zostały udostępnione już teraz. W notce prasowej czytamy: nasza nowa płyta powstawała przez osiem lat i najpewniej potrzebne będzie słowo wyjaśnienia, żeby prawidłowo ją przetrawić. „Terrasite” znaczy „pożeracz ziemi”. Wszyscy słyszeliśmy stare powiedzenie o karaluchu, który ma być na tyle rozpowszechnionym, inwazyjnym i podstępnym gatunkiem, że mógłby przetrwać nawet konflikt nuklearny. Na naszym poprzednim albumie, „Death Atlas”, pozostawiliśmy Ziemię wypaloną i bez życia… a przynajmniej tak nam się wydawało. Okazuje się bowiem, że te ciała w węglowych otoczkach, które pojawiały się w layoucie płyty, były tak naprawdę tylko „kokonami” dla jeszcze bardziej zjadliwych stworzeń. Po tym, jak przetrwały pełną tortur egzystencję jako Homo sapiens, wkraczają do nowego świata – przerażeni, zasmuceni, skonfundowani i WKURWIENI. Odrodzeni jako kolejna odmiana choroby zwanej człowiekiem. Zaadaptowani do życia w piekielnym krajobrazie, który w poprzednich wcieleniach pomagali tworzyć, po to, by dokończyć dzieła zniszczenia swojej własnej planety. Bo jak mówią – życie zawsze znajdzie sposób.
„Terrasite” ukaże się 12 maja tego roku nakładem Metal Blade Records. Zespół zadedykował płytę zmarłemu w 2022 Gabe’owi Serbianowi, który był członkiem Cattle Decapitation w latach 1996-2001.
NOWY SINGIEL PRONG
Prong podzielił się ze słuchaczami nowym singlem zatytułowanym „Breaking Point”. Oddajmy głos Tommy’emu Victorowi: geneza tego numeru sięga czasu, kiedy szał związany z pandemią zaczął trochę przygasać. Muszę przyznać, że główny riff wymyśliłem, kiedy byliśmy na trasie z Black Label Society. To pewnie sporo wyjaśnia (…) to był czas pełen niepewności. Publika na tej trasie reagowała była niezwykle żywiołowa, jakby wszyscy chcieli wypuścić z siebie całą nagromadzoną frustrację. Wszyscy mieli dość. I myślę, że to uczucie utrzymuje się w społeczeństwie aż do teraz, może nawet się nasila. A ten numer jest takim właśnie numerem spod znaku ogólnego rozczarowania światem. Bardzo możliwe, że 2023 przyniesie nową płytę Prong. Victor zapowiada: wróciłem do grania ciężkich, konkretnych riffów. Mam wrażenie, że pomogła mi w tym ponowna przeprowadzka do Nowego Jorku. Jestem naprawdę zadowolony z tych nowych numerów. Słychać w nich nową, świeżą perspektywę.
Ostatnim studyjnym dokonaniem Prong pozostaje ep-ka „Age of Defiance” z 2019 roku.
ROSZADY PERSONALNE W VITRIOL
Deathcore’owcy z Portland w krótkim komunikacie poinformowali o ostatnich zmianach w swoim obozie: ci z was, którzy widzieli nas na ostatniej trasie z Exhumed, mogli zauważyć nową twarz za zestawem perkusyjnym. Miło nam ogłosić, że od teraz to Matt Kilner będzie pełnił obowiązki pełnoprawnego bębniarza Vitriol. Wiele osób pytało, co stało się ze Scottem Walkerem, naszym dotychczasowym perkusistą, który zagrał zarówno na ep-ce „Pain”, jak i na pełnoprawnym debiucie zespołu. Tęsknimy zarówno za jego talentem, jak i jego towarzystwem, ale niestety praca oraz styl życia Scotta nigdy nie pozwalały mu na jeżdżenie w trasy. W ciągu ostatnich trzech lat mieliśmy przyjemność współpracować na żywo z wieloma świetnymi muzykami sesyjnymi, ale teraz cieszymy się, że mamy nowy fundament, z którym wspólnie możemy myśleć o przyszłości.
Pełnoprawny debiut Vitriol, czyli „To Bathe from the Throat of Cowardice”, miał swoją premierę w 2019. Dwa lata później kapela uraczyła słuchaczy ep-ką pod tytułem „Antichrist”.
PRZEBUDZENIE KAMELOT
17 marca Amerykanie powrócą z „The Awakening” i będzie to ich pierwszy studyjny album od czasu wydanego w 2018 r. „The Shadow Theory”. Pierwszy singiel z płyty – „One More Flag In The Ground” – jest już dostępny w serwisach streamingowych. Gitarzysta Thomas Youngblood wypowiada się o nowej płycie następująco: „The Awakening” to jeden z najbardziej zróżnicowanych materiałów, jakie nagraliśmy w ostatnich latach. Zmieszaliśmy tu elementy proga, power i gothic metalu z metalem symfonicznym. Współpraca ze wspaniałymi gośćmi, produkcja autorstwa Saschy Paetha i miks Thomasa Hansena wyniosły tę płytę na jeszcze wyższy poziom. Zawiera ona wszystko, co fani lubią w Kamelot, a jednocześnie zapędza się na zupełnie nowe terytoria. W roli gościa na „The Awakening” pojawiają się: wokalistka Ad Infinitum, Melissa Bonny, a także tacy instrumentaliści, jak Florian Janoske czy Tina Guo.
Materiał z nowej płyty Kamelot już niedługo będzie można sprawdzić także na żywo – grupa już 6 kwietnia w towarzystwie Myrath, Eleine oraz League Of Distortion zawita do stołecznej Progresji.
GRAVE PLEASURES ZAPOWIADAJĄ „PLAGUEBOYS”
Kontynuatorzy myśli nieodżałowanego Beastmilk wracają ze swoją trzecią płytą. Po niemal sześcioletniej wydawniczej ciszy Mat McNerney i spółka prezentują „Plagueboys”. Pierwszy singiel z nowego krążka – „Society Of Spectres” – jest już dostępny do odsłuchu.
Za grafikę z okładki „Plagueboys” odpowiada Tekla Vály. Najnowszy numer, podobnie jak całe “Dreamcrash” sprzed kilku lat, ukazuje inne oblicze grupy. Położono mniejszy nacisk na jadowitego death rocka, a na front wysuwa się elektroniczny beat i post-punkowe riffy w guście The Sound (którym Mat wyjątkowo mocno się inspiruje).
Ostatnią płytą Grave Pleasures pozostaje „Motherblood” wydana w 2017.
VELNIAS PREZENTUJE „RENDING OF DYADIC CONVOLUTION”
Dwunastominutowy singiel to pierwszy nowy numer zespołu od czasu wydanego w 2020 długograja zatytułowanego „Scion of Aether”. Utwór został wyprodukowany przez Stephena Parkera (ex-Pillorian) i Petrasa Vaznelisa. Velnias po raz kolejny eksplorują tu styl, który dopracowywali na przestrzeni trzech wydanych do tej pory płyt, gdzieś na przecięciu post-rocka, doom metalu i blackmetalowej intensywności. Jak na razie nie wiadomo, czy „Rending of Dyadic Convolution” ma stanowić część jakiegoś większego wydawnictwa. Aktualnie podopieczni Eisenwald Records są w trakcie krótkiej trasy po Zachodnim Wybrzeżu, która zakończy się 22 stycznia koncertem w Denver.
zdj. Tekla Vály
