Gorące newsy z ostatnich dni – stan na 17 lutego

Dodano: 17.02.2023
Wiemy, że jeszcze nie możecie się ruszyć, bo wczorajszy tłusty czwartek zebrał żniwa, ale na metalowym podwórku cały czas jest gorąco, a nam nie brakuje materiałów w temacie newsów. W dzisiejszej prasówce opowiadamy o nowościach m.in. z obozów Strigoi (na zdjęciu), Sleep Token, Defiled, Gojiry czy Einara Solberga.

OFICJALNA ZAPOWIEDŹ TAKE ME BACK TO EDEN”

To, czego można było się spodziewać od jakiegoś czasu, w końcu doczekało się oficjalnego potwierdzenia ze strony zespołu – cztery wydane ostatnio single są częścią większej całości. Fanowskie teorie dotyczące premiery materiału w Światowy Dzień Snu okazały się jednak nietrafione, bo „Take Me Back To Eden” ukaże się dopiero 19 maja nakładem Spinefarm Records. Wieści dotarły do słuchaczy wraz z piątym singlem z płyty. „Vore” pokazuje inne, cięższe oblicze Sleep Token, nie tak stonowane jak to znane z opublikowanych wcześniej „Granite” czy „Aqua Regia”. Poniżej tracklista albumu:

1. Chokehold

2. The Summoning

3. Granite

4. Aqua Regia

5. Vore

6. Ascensionism

7. Are You Really Okay?

8. The Apparition

9. DYWTYLM

10. Rain

11. Take Me Back To Eden

12. Euclid

W międzyczasie viralową popularnością cieszy się „The Summoning” – singiel doczekał się już 16.5 miliona streamów, a na swoich mediach społecznościowych poleca go między innymi… Demi Lovato.

ANAAL NATHRAKH JEDNAK NIE KOŃCZĄ DZIAŁALNOŚCI

W związku z ciepłym przyjęciem grudniowego koncertu grupy w londyńskiej Scali, pierwotnie zaplanowanego jako ostatni akt działalności Anaal Nathrakh, muzycy postanowili, że to jednak nie koniec. W oficjalnym oświadczeniu zespołu czytamy: to nie może być – i nie będzie – koniec. Na fali sukcesu grudniowego gigu z Sigh i De Profundis, a także mając na uwadze reakcje fanów, zdecydowaliśmy, że skład osobowy z tamtego koncertu zostanie utrzymany, a my zagramy w 2023 jeszcze kilka dodatkowych koncertów. Jest w nas za dużo wewnętrznej ekscytacji i czujemy, że mamy jeszcze pracę do wykonania. Nie możemy teraz skończyć. (…) Podobnie jak w przypadku grudniowego koncertu, obowiązki Micka powodują, że nie będzie mógł do nas dołączyć. Żeby było jasne, Mick w pełni poparł naszą decyzję. Znajdziemy się teraz w sytuacji nieco podobnej do tej, w jakiej kilka lat temu był Immortal – skład koncertowy zespołu będzie przedłużeniem tego studyjnego, ale z małymi wyjątkami. Większość osób pewnie nie zauważy różnicy, dla innych nie będzie to stanowiło wielkiej zmiany – gitarzysta na zastępstwie to ostatecznie nie taki rzadki widok.

Ostatnim studyjnym dokonaniem Anaal Nathrakh pozostaje „Endarkenment” z 2020 roku.

EINAR SOLBERG ZAPOWIADA „16”

Materiał będzie stanowić solowy debiut frontmana norweskiego Leprous. „16” ukaże się już 2 czerwca nakładem InsideOut Music. Solberg opowiada o płycie następująco: zatytułowałem ją w ten sposób, bo w wieku 16 lat zaczęły mi się przytrafiać naprawdę złe rzeczy. Pomiędzy 16. a 19. rokiem życia przeszedłem sporo takich formatywnych momentów, które zmieniły mnie na dobre. W pewnym sensie utraciłem wtedy niewinność, bo dotarło do mnie, że życie jest na serio i że mogą się w nim dziać złe rzeczy. Ale ta płyta jest nie tylko o nich – jest także o momentach, które zdefiniowały moją karierę; jak wtedy, gdy dołączyłem do zespołu i gdy odnalazłem społeczność, której poczułem się częścią. Jestem mieszanką wszystkich rodzajów emocji i wszystkie one znalazły odbicie w tej muzyce. Pierwszy singiel zapowiadający „16”, zatytułowany „Grotto”, trafił właśnie na platformy streamingowe. W roli gościa pojawia się w nim Magnus Børmark z alt-folkowego Gåte. Na „16” zagrali też Ihsahn oraz jego żona – będąca jednocześnie siostrą Solberga – występująca pod pseudonimem Star Of Ash.

DEFILED WRACAJĄ Z „THE HIGHEST LEVEL”

W oświadczeniu wystosowanym przez lidera kapeli, Yusukę Hamadę, czytamy: z radością zapowiadamy premierę naszego nowego albumu, zatytułowanego „The Highest Level”. Sprawdzajcie singiel – „Off-Limits”. To pierwszy przedsmak płyty, a przy okazji bardzo bezpośredni numer, wręcz stworzony do headbangingu. Jeśli przypadnie wam do gustu, wyczekujcie premiery całości. Nie powinniście być zawiedzeni.

Dyskografię deathmetalowców z Japonii zamyka wydana w 2020 „Infinite Regress”.

NOWY SINGIEL STRIGOI

Nie jest to bynajmniej zapowiedź nowego materiału – „The Construct Of Misery” ukazuje się w ramach kultowej serii Flexi magazynu Decibel. Utwór może posłużyć za definicję słowa „konkret” – w zaledwie 90 sekundach muzyki zamknięta została cała brzmieniowa tożsamość Strigoi, od ciężarowych, death/doomowych riffów aż po zaciekłą desperację wyzierającą z każdej linijki śpiewanej przez Grega Mackintosha.

Ostatnim wydawnictwem dowodzonej przez duet Mackintosh/Chris Casket ekipy pozostaje „Viscera”, wydana we wrześniu ubiegłego roku.

JOE DUPLANTIER OPOWIADA O „SEA SHEPHERD”

Ep-ka, zapowiadana przez zespół jeszcze w 2010, miała zawierać gościnne występy Devina Townsenda, Fredrika Thordendala (Meshuggah), Randy’ego Blythe (Lamb of God), Andersa Fridéna (In Flames) oraz Maxa Cavalery. Rok później opublikowano singiel “Of Blood And Salt”, natomiast cała reszta materiału – zgodnie z relacjami muzyków – nie została wydana ze względu na awarię dysku twardego, na którym była przechowywana. W niedawnym wywiadzie dla magazynu Kerrang! do sprawy powrócił Joe Duplantier: „Of Blood And Salt” z Devinem Townsendem i Fredrikiem Thordendalem to był świetny numer, ale cała reszta materiału na pewien czas przepadła – najpierw przez kwestie techniczne, później mieliśmy inne rzeczy na głowie. Część przepadła na dobre, natomiast inne numery wymagają tylko odświeżenia. Zanim wydaliśmy „Magmę”, odbyliśmy spotkanie, na którym postanowiliśmy, że chcemy wypuścić ten materiał jeszcze przed premierą płyty. Wytwórnia nalegała, żebyśmy z tym zaczekali, żeby nie zaburzać całego cyklu promocyjnego. A kiedy duża płyta już się ukazała, byliśmy tak zajęci, że na nic nie było czasu. Musieliśmy grać próby, przygotowywać się do tras, udzielać się medialnie i tak dalej. I podobnie było przy premierze „Fortitude”. W każdym razie, gdzieś na dysku są te trzy piosenki, które nadal czekają na wydanie. I mam zamiar je wydać, zanim umrę.

Obecnie Francuzi promują wspomnianą w wypowiedzi Duplantiera „Fortitude”. Już 3 marca Gojira zagra w gliwickiej Arenie, a w czerwcu powróci do Polski na headlinerski koncert w ramach Mystic Festival.

AUTOBIOGRAFIA GEEZERA BUTLERA


„Into The Void: From Birth To Black Sabbath – And Beyond” 6 czerwca ukaże się w Ameryce Północnej, a dwa dni później książka będzie miała swoją premierę w Wielkiej Brytanii. Jak czytamy w zapowiedzi wydawcy, Butler w „Into The Void” opowiada swoją wersję historii od niechlujnego bluesowego kwartetu w Birmingham, przez liczne, dobrze znane zmiany składu, granie po londyńskich klubach (pojawiają się tu wzmianki o Ericu Claptonie, Jimim Hendriksie, Franku Zappie i The Who) aż po kolejne lata działalności zespołu. Pisze szczerze o dzieciństwie w siedmioosobowej, robotniczej rodzinie w zdemolowanym przez Luftwaffe Birmingham, niedoszłej karierze księgowego, i jak jego rozczarowanie zorganizowaną religią i klasowym systemem społecznym odbiły się na tekstach i tematach poruszanych w zespole. (…) „Into The Void”  pokazuje inną, bardziej delikatną stronę Butlera. Opowiada też dzieje powstania jednego z największych zespołów w historii rocka i niczego przy tym nie zataja. Jak linie basowe Geezera, jest oryginalna, trzymająca w napięciu i pełna niespodzianek.

zdj. Hal Sinden

Ostatnie wpisy

Kategorie

Obserwuj nas