W niedawnym wywiadzie dla Metal Express Radio frontman zespołu wspomniał o planach na nadchodzący album. Zaznaczył, że w ostatnich latach Soulfly poniekąd straciło magię, która towarzyszyła im przy pierwszych wydawnictwach, dlatego chciałby wrócić do tego kierunku.
Zmiana kierunku z bardziej agresywnego jest argumentowana w taki sposób: (…) A ponieważ mam Go Ahead and Die i Cavalera, które zaspokajają moje zapotrzebowanie na podziemną ekstremę, mogę pozwolić, by Soulfly znów brzmiało jak Soulfly, tak jak na początku, czyli naprawdę potężnym, ciężkim zespołem z wieloma plemiennymi sekcjami – tłumaczy muzyk.
Póki co nie znamy jeszcze tytułu ani daty premiery następcy wydanego w 2022 roku „Totem”.