ZINE online

30.06.2023
W dzisiejszych newsach dużo gorących rzeczy. Od ultrasensancji The Armed (na zdjęciu) szykującej nowy album, po Darkher coverującą Soundgarden.
29.06.2023
Trzy dekady temu, między czerwcem a lipcem, Paradise Lost siedzieli w studiu i rejestrowali swoją czwartą płytę. Podczas tych nagrań nie mieli jeszcze świadomości, że za kilka miesięcy wejdą do metalowej ligi mistrzów, a ten awans zapewnią im właśnie ikoniczne przeboje. Bezbłędne piosenki, w których nie było już miejsca na death/doomową chropowatość. Anglicy wyważyli drzwi do mainstreamu i bez sentymentów poszli po swoje. Zresztą, w „Weeping Words” Nick radzi, by nie patrzeć wstecz. Ta mądrość życiowa mogłaby być mottem całego „Icon” i kariery kwintetu w latach 90.
28.06.2023
Artystyczno-wizerunkowy rozkwit Jonathana Hulténa na przestrzeni lat imponuje. Zaczynał jako równie utalentowany, co zarozumiały deathmetalowiec, następnie spokorniał, przeszedł w tryb gotyku na 110%, a jeszcze później eksplorował rejony uduchowionego folku, co robi po dziś dzień. Jednocześnie trzyma się z dala od świateł reflektorów, media społecznościowe także go nie rajcują, więc… poznajmy się!
27.06.2023
Jeszcze kilka lat temu Dave Ellefson miał u stóp cały świat. Był najbardziej rozpoznawalną figurą w Megadeth zaraz obok Dave’a Mustaine’a. Cieszył się szacunkiem fanów, a jego partie basu do tej pory uchodzą za jedne z lepszych w historii thrash metalu. Niestety, w 2021 roku kariera muzyka zatrzęsła się w posadach, ale czy od tamtego czasu doszło do poprawy sytuacji?
23.06.2023
W dzisiejszym zbiorze newsów dominują duże nazwy, a każda z nich szykuje się na wydanie nowej płyty. Mowa choćby o Baroness (na zdjęciu), Testament, Taake czy Cannibal Corpse.
19.06.2023
The Hu powstało w 2016 roku, ale nie musieli usilnie wydzierać sobie pozycji na podwórku metalowego mainstreamu – metalowy mainstream sam się po nich zgłosił. Jakim cudem już w najwcześniejszych latach działalności grupa wyprzedawała wielkie kluby, co robi po dziś dzień, i zdobyła sporą bazę fanów? Ano, robiąc to, co im w duszy gra. Tylko tyle i aż tyle.