ZINE online

18.02.2025
Wzięli nas z zaskoczenia i wypuścili wspólną płytę na koniec weekendu!
13.02.2025
Są płyty, które już w dniu premiery zostały przez fanów danego zespołu odrzucone. A bo doszło do zmiany stylu, a to muzycy postanowili napisać tym razem – o zgrozo! – piosenki, a nie tylko progresywne, skomplikowane kompozycje, które docenią tylko koneserzy gatunku, czy wreszcie doszło do zmiany składu i nowy gitarzysta/wokalista/perkusista (niepotrzebne skreślić) nie sięga do pięt poprzednikowi. Tyle że nierzadko warto takim wydawnictwom dać jednak szansę. Właśnie takich płyt będzie dotyczył ten cykl.
03.02.2025
Płyty, o których mówi się, że „wyprzedziły swój czas”, to dziwny miot. Ich wizjonerstwo i progresywność oglądane z perspektywy czasu budują wrażenie, że odbiorcy nie poznali się na wybitnym materiale i musieli do niego dorosnąć. I tyle. Sytuacja bywa bardziej złożona, takie albumy bywają równie świeże, co hermetyczne. Ich nieprzysiadalność wynika nie tylko z faktu, że nie wpisały się w modę albo publiczności brakuje osłuchania. One same w sobie bywają równie ciekawe formalnie, co przeładowane pomysłami i inspiracjami. Przyjrzyjmy się dziś pramatce całego „awangardowego black metalu”, płycie otwierającej każde zestawienie tych ambitnych wykwitów norweskiej sceny, które wpadły w limbo masowego gustu, a należnej chwały doczekały się po wielu latach. Jak więc to było? I jak jest?
30.01.2025
„The Spin” będzie miało swoją premierę 11 kwietnia.
24.01.2025
Co może zrobić zespół, który wymyślił nowy gatunek i nagrał dwie duże płyty, będące najważniejszymi w jego historii? Rozsądek nakazywałby kuć żelazo póki gorące, ale Napalm Death wybrali inne rozwiązanie. „Harmony Corruption” to nowe otwarcie w dyskografii Brytyjczyków – tak udane, że lepiej się nie dało.
20.01.2025
Dlaczego ukuło się, że najlepsze płyty zespołów metalowych nagrywane są z reguły w najwcześniejszych etapach ich działalności? Dlatego, że to właśnie wtedy ich twórcy mieli w sobie najwięcej buntu, dziczy i rebelii stanowiących kluczowe elementy gatunku – zwłaszcza w najintensywniejszych formach. Z tego powodu dziś pochylamy się nad wybitnymi metalowymi klasykami nagranymi przez nastolatków.