28.02.2025
Gdy Imperial Triumphant wydawali „Vile Luxury”, ich połączenie utkanego dysonansami black/death metalu, rozstrajającego jazzu i osadzenie tego w niepokojącym blichtrze Nowego Jorku, było niespotykane. Od premiery krążka minęło siedem lat, Amerykanie wydali po drodze jeszcze dwa kolejne i stali się całkiem przewidywalni. Czy „Goldstar” zmienia tę tendencję?