ZINE online

02.03.2023
Na drugiej płycie Sanguisugabogg wciąż trzymają się kloaczno-grubiańskiego slam death metalu, ale zawartość “Homicidal Ecstasy” to coś więcej niż galeria jednorazowych żartów o wypróżnianiu. Czwórka chamów prosto z Ohio stworzyła najbardziej rozbujany materiał w swojej krótkiej karierze, który dzięki samym riffom może zapewnić im śmierćmetalową koronę roku 2023.
27.02.2023
Insomnium zbudowało imponującą karierę, już od początku wytrwale poszukując złotego środka między siermięgą death metalu i dojmującym smutkiem. “Anno 1696” to ten sam schemat, choć znalazło się też miejsce na drobne zmiany.
16.02.2023
Za sprawą “Wildfire” Deströyer 666 zyskali drugą młodość, a ich hymniczny black/thrash zyskał na dopracowanym songwritingu – w końcu chodzi o hity, a nie o jaskiniowy prymitywizm. Ewidentnie dobrze im w tej konwencji, bo przy “Never Surrender” australijscy wysłannicy piekieł postawili na przebojowość jeszcze mocniej niż kiedykolwiek.
14.02.2023
Lata temu In Flames dali sobie spokój z melodyjnym death metalem, przez dłuższy czas poszukując szczęścia w metalcorze, groove metalu, alt-rocku czy nawet elektronice – z różnym skutkiem. Jednak na “Foregone” powracają wątki znajome z kanonicznych “Clayman” czy “Whoracle”, a wół przypomniał sobie, jak cielęciem był, ale czy to coś więcej niż wyłącznie tęsknota za młodością?
07.02.2023
Od paru lat grupy krzyżujące death metal, hardcore punk i crust gromadzą coraz więcej fanów w USA, a Scalp jeszcze do niedawna był jedną z nich. Czas przeszły jest tu zasadny, bo przy okazji “Black Tar” Amerykanie jadą na resztkach paliwa, choć debiutancka EP-ka z 2020 roku sugerowała, że dopiero się rozpędzają.
19.01.2023
Death metal wraca w wielkim stylu po blisko 15 latach stylistycznego zastoju. Młodzi przedstawiciele nurtu pchają go w konszachty z hardcore punkiem czy – na drugiej flance – z mantrycznymi tematami bliższymi psychodelicznego rocka i radzą sobie świetnie. A Obituary? Obituary wytrwale mieli oldschool i wciąż piastuje tron w królestwie metalu śmierci, bo wybija zęby równie skutecznie, co zawsze.